Postanowiłam zmienić moje wirtualne miejsce na http://www.kasiorkowe.blogspot.com/
Zapraszam
Niektórym się wydaje, że jak coś opublikowane jest w Internecie – jest dobrem ogólnym, z którego bezkarnie można korzystać! Wkurza mnie to strasznie, bo nie raz znalałam w Internecie zdjęcia mojego autorstwa podpisane innym nazwiskiem lub skopiowane prace.
A teraz kolejna „artystka” kradnie nie tylko pomysł, ale również zdjęcia – na allegro osoba o nicku dance4life sprzedawała koty, które są pomysłem Lamarty. Szczytem wszystkiego było już umieszczenie w opisie aukcji zdjęć Marty.
Dowody tutaj
Lorka rozpętała szaleństwo szalikowe! W końcu i ja mam swój szalik. Pewnie nie ostatni!
Sezon ślubny w pełni. Ślub mojej siostry za tydzień. Kopertówki są bardzo praktyczne. Dobre jako kartka z życzeniami, jako eleganckie opakowanie prezentu w postaci pieniędzy, czy jako podziękowanie dla rodziców. Dzisiaj dwie. Kolejne się robią.
(wklejam małe zdjęcia, z nadzieją, że teraz będą u Was dobrze wyglądać)
Odwiedzając blog Agnieszki, natknęłam się na kurs jak wykonać kopertówkę. Tak urzekła mnie prostota wykonania, że postanowiłam ją zrobić. Ogladając kopertówki na różnych blogach, myślałam, że to trudna i skomplikowana sprawa, wymagająca użycia linijki, co dyskwalifikuje mnie w przedbiegach. Okazało się, że wykonanie jest nie tylko proste, ale i szybkie!
Przy okazji okazało sie, że mam straszliwe pustki w materiałach. Na szczęście znalazłam papiery od Lorki. Mimo, że nie dwustronne, to jeden z nich pięknie prezentuje się w kopertówce.